Pierwszy cydr powstał w Chinach i Egipcie jednak doceniono go najbardziej w Wielkiej Brytanii a niedługo potem we Francji. To właśnie tam przez wieki produkowano ten alkoholowy napój według pierwotnych, tradycyjnych receptur.
Obecnie Wielka Brytania odeszła nie co od tego sposobu i produkuje cydr bardziej masowo, z dopuszczalnymi dodatkami, które jednak stanowczo zmieniają jego walory smakowe. Nie można tego natomiast zarzucić producentom z Francji, którzy wierni są dawnym przepisom i nadal wytwarzają całkowicie naturalny, niesłodzony cydr.
Co ciekawe, ten jabłecznik stał się tak popularny na całym świecie (cydr jednego z producentów w Wielkiej Brytanii rozprowadzany jest aż do 40 krajów!), że nie tak dawno zaczął być produkowany również w Polsce.
Nasi rodzimi producenci wykorzystują w tym celu całkowicie naturalne metody fermentacji z dodatkiem drożdży, nigdy jednak nie dodają do niego cukru. Słodkawy, orzeźwiający smak pochodzi z konkretnej odmiany jabłek – niegdyś wykorzystywano tylko odmianę cydrową, dzisiaj stosuje się jabłka deserowe o gorzko słodkim posmaku.
Cydr w Polsce zyskuje coraz większą popularność – Polacy piją go nie tylko w upalne dni, ale również podczas rodzinnych spotkań i imprez z przyjaciółmi. Najlepiej smakuje schłodzony chociaż nie traci na atrakcyjności także gdy utrzymuje temperaturę pokojową.