Billboardy są dzisiaj stałym elementem miejskiego krajobrazu. To przekaz, który jako reklama zewnętrzna cieszy się największą popularnością. Wszystko ze względu na dużą skuteczność – plakat o dużym formacie jest zauważalny z daleka i dociera do sporej grupy odbiorców, tym samym potencjalnych klientów reklamowanego produktu czy usługi.
Fachowcy, którzy zajmują się wyklejaniem billboardów, potwierdzają, że tego rodzaju praca jest naprawdę opłacalna. Ci doświadczeni wyklejają jeden plakat jakieś 15 minut. Mają niezawodny sposób, by czynność ta przebiegała szybko sprawnie, ale i rzetelnie. Nie ma mowy o jakichkolwiek nierównościach czy też odklejaniu się papieru.
Wystarczy się odpowiednio przygotować. Firmy z branży reklamowej, które trudnią się wyklejaniem billboardów, posiadają sprawdzony do tego sprzęt. To najczęściej podnośnik typu manitou MT1440 albo manitou MRT2150, bo to przecież praca na wysokości, a więc musi być zapewnione pełne bezpieczeństwo. Tak samo dobrze sprawdza się też sprzęt typu genie SLA-10.
Plakat z papieru musi być dokładnie namoczony, zanim jeszcze zostanie przyklejony. Należy zaopatrzyć się w dobrej gęstości długą szczotkę i specjalny biały klej do billboardów – do kupienia między innymi w sklepach budowlanych. Ekran trzeba wysmarować klejem i powiesić mokry plakat. Nadmiar kleju ściąga się zaś szczotką, by nie powstały wybrzuszenia i nie dostało się w nie powietrze. Ważne jest to, by billboard wisiał równo. Te wielkoformatowe składają się często z kilku części, które należy idealnie ze sobą połączyć.